Crème de la crème arena DESIGN 2018 – musisz to zobaczyć!
Jak co roku na przełomie zimy i wiosny w Poznaniu odbyła się arena DESIGN, której towarzyszyły targi wyposażenia wnętrz – HOME DECOR i MEBLE POLSKA. Tegoroczny event w stolicy Wielkopolski był 10 edycją! To duży i… nie duży jubileusz. Tak czy owak nie mogło mnie tam zabraknąć. Mam nadzieję, że Ciebie również! Jeśli jednak nie udało Ci się dotrzeć, nie przegap mojej foto i wideorelacji, bo działo się, oj działo! 😉
Tegoroczna arena DESIGN 2018 – must-see!
Tematem przewodzącym arena DESIGN 2018 były pokolenia. Różnice między nimi są nieuniknione i da się je dostrzec zarówno w obszarze zawodowym, twórczym, jak i w życiu codziennym każdej z nas. Tylko czy musi to oznaczać nieporozumienia lub niezdrową rywalizację? Nic bardziej mylnego! Kluczem jest otwartość i wzajemny szacunek. Dzięki temu doświadczenie i dorobek starszych w połączeniu z wizjonerskim zapałem młodych oraz kreatywnością, mogą dać spektakularne efekty! Najtrudniejsze w tym wszystkim jest znalezienie nici porozumienia. Wiele tegorocznych wykładów krążyło wokół tego zagadnienia i jak zwykle nie zabrakło atrakcji dla zwiedzających.
Oprócz spotkania z duetem projektantów (Ligne Roset), w którym nie udało mi się uczestniczyć, można też było zobaczyć wystawę przygotowaną przez tę firmę. Projekty były bardzo ciekawe, a moją uwagę szczególnie przykuła sofa Confluences z 2009 roku, projektu Philippe Nigro.
Występuje w bardzo wielu wariantach kolorystycznych, ale przede wszystkim można zamówić ją w niemal dowolnym ustawieniu. Moduły jak klocki da się ze sobą komponować w różnych wariacjach. Dzięki temu każdy dostosuje kanapę do własnych potrzeb i gustu. Moim zdaniem właśnie tego typu przedmioty są prawdziwą sztuką. Zaprojektowanie czegoś, co w mgnieniu oka można zmienić wizualnie i nadać temu inną funkcję, to nie lada gratka! I takie rzeczy najbardziej do mnie przemawiają. 🙂
Kolejnymi gośćmi specjalnymi byli Job Smeets z holenderskiej pracowni Studio Job oraz Luca Mazza – dyrektor artystyczny SLAMP. Opowiadali o ich współpracy, sposobie działania na co dzień, projektowaniu niepowtarzalnych ikon designu i wielu innych… Specjalnie dla ciebie nagrałam urywki rozmów. Możesz zobaczyć je poniżej. 🙂 Na ekranie wyświetlano prezentację i ujęcia lamp, będących efektem działania tych dwóch marek.
Wybrane realizacje autorstwa duetu Studio Job dla firmy SLAMP można było zobaczyć na wystawie VIVA light 2018. Nie da się ukryć, że ich projekty (nie tylko z zakresu oświetlenia) są całkowicie niepowtarzalne i da się zauważyć w nich nutkę renesansu. To doskonały przykład designu, który podobnie jak dzieła sztuki, wzbudzają w odbiorcach różne emocje. Zachwyt, oburzenie, zdziwienie, ciekawość czy choćby uśmiech na twarzy. Ten cel z pewnością został osiągnięty, bo obok projektów Studio Job nie da się przejść obojętnie. A zatem czy to już sztuka czy jeszcze design? Oto kolejny przykład, pozostawiający w tej kwestii wiele pytań. Więcej na temat designartu pisałam w swoim pierwszym artykule „Czy to design jest czy sztuka?„
Na wspomnianej wystawie, towarzyszącej tegorocznej arenie DESIGN, można było zobaczyć nie tylko oświetleniowe dzieła sztuki, ale również czarno-białe fotografie Szymona Brodziaka. Wszystko doskonale ze sobą skomponowane.
A na domiar pięknego…
Podczas wydarzenia odbyło się rozstrzygnięcie kolejnej edycji konkursu TOP DESIGN award. Nominowane produkty można było oczywiście podziwiać na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Inna wystawa, która szczególnie mnie urzekła podczas arena DESIGN, to ?We_loveOriginal. Została zorganizowana przez młode stowarzyszenie #loveOriginal, mające na celu zwiększanie rozpoznawalności mebli i lamp oraz ochronę oryginalnych projektów. Rolę „eksponatów” pełniły realizację ikon światowego designu. Wśród nich nie zabrakło oczywiście Państwa Eames, Le Corbusiera czy Philippe Starcka.
Zachęcam cię również do obejrzenia reportażu z wystawy PIN-IT GENERATIONS. Krótki film najlepiej cię w nią wprowadzi i oprowadzi. 🙂 Daj znać w komentarzu co najbardziej przykuło twoją uwagę i co chciałabyś mieć w swoim domu!
0 komentarzy