Dom po dziadkach
Dom po dziadkach
DOM | KOŚCIAN
PROJEKTOWANA POWIERZCHNIA 75 m2
ROK 2019-2020
architekt wnętrz: Agnieszka Mazur
wizualizacje: Agnieszka Mazur
Rozbudowa domu z 1960 roku to nie lada wyzwanie. Pracując przy takim projekcie wnętrz każdy krok musi być nie tylko precyzyjnie przemyślany – tutaj niezbędne są również konsultacje z konstruktorem. Ruszając choćby fragmenty ścian, stawianych własnym sumptem 60 lat temu, trzeba naprawdę zachować ostrożność. W związku z tym prace projektowe wiązały się z wieloma ustępstwami, a przecież jeszcze trzeba pamiętać o estetyce i funkcjonalności! Obecnie dom jest zamieszkiwany przez młode małżeństwo z dwójką kilkuletnich dzieci. Istotą projektu wnętrz i przebudowy było powiększenie metrażu, przy jednoczesnym odświeżeniu wszystkich pomieszczeń. Bryła domu została poszerzona o 16 m2 powierzchni użytkowej. Wejście do domu przeniesiono z drugiej strony budynku, strop został wzmocniony, a dach położono na nowo. Prace remontowe objęły również usunięcie fragmentów istniejących ścian, wymianę okien i drzwi, rozprowadzenie ogrzewania podłogowego, modyfikację instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej. Przygotowane projekty wnętrz charakteryzują się spójną i spokojną kolorystyką. Jasne kolory ścian ociepla podłoga wykończona ciemnym drewnem. Pokój dzienny udekorowano błękitnymi akcentami i białą cegłą. Aby nie obniżać sufitu, podwieszono go wyłącznie we wnęce z telewizorem. Po obwodzie pozostałej części pokoju zainstalowano podświetlaną listwę, która optycznie podwyższa pomieszczenie. W pokoju dziecięcym wprowadzono nieco więcej kolorów, ale w taki sposób, żeby ich zestawienie tworzyło stonowaną kompozycję. Część podłogi zajmuje mata, pozwalająca na wygodną i bezpieczną zabawę. Biurka są przystosowane do regulacji wysokości, a tym samym mogą rosnąć wraz z dziećmi. Projekty wnętrz powstające podczas tej współpracy są przygotowywane etapami, podobnie z resztą jak sam remont. Niebawem będzie można zobaczyć również wizualizacje łazienki i kuchni na parterze. W następnej kolejności w ręce architekta wnętrz trafi strych adaptowany na poddasze użytkowe.